Trochę spóźniona, ale przyszła.
Lekko prószyło już w Wigilię, poprawiło w Boże Narodzenie, ale dopiero w ten weekend rzec można było, że mamy zimę. Biel lśniąca w takim pięknym słońcu bardzo poprawia nastrój. Nawet skrzypienie śniegu pod butami jest miłe dla ucha i szczypiący w policzki mróz przyjemny!
Po długiej chorobie i po wspaniałych świętach zrobiliśmy sobie w ten weekend długie spacery, po parku Haga i wokół dwóch jezior, Råstasjön i Lötsjön.
Jest już kilka stopni na minusie, po nocnej mgle drzewa przybrały olśniewające szaty. Są jak wyjęte z bajki!
Jest pięknie, ale zimno strasznie. I tylko ptaków żal.
Ludzie je dokarmiają i nawet te, które dotąd odlatywały na zimę, zostają w kraju i próbują te mrozy przeczekać. Widziałam dwie czaple przymarznięte do lodu, leżące, zapewne już nieżywe, biedactwa.
Zamarznięte jezioro stało się rajem dla łyżwiarzy, niektórzy po prostu spacerują po lodzie, ja nie mam takiej odwagi.
Wolę stać na brzegu.
Miło jest wrócić do ciepłego domu, do dwóch mruczących i rozespanych kotów. Człowiek docenia wtedy jakim jest szczęściarzem mając dach nad głową, gorącą sutą strawę na stole i mnóstwo spraw, którymi może się zająć.
No właśnie, sprawy…
Kończy się stary rok, idzie nowy, a to sprzyja refleksji i zmianom. Przełom roku to czas na bilanse, podsumowania, postanowienia i plany. Ja bilansów nie robię, bo nie lubię i choć każdego roku zdarzy się coś, co nie powinno było się zdarzyć, każdy odchodzący rok żegnam z wdzięcznością, że go przeżyłam w zdrowiu i względnej radości.
A nowy rok witam z optymizmem i nadzieją. Plany mam zwykle szyte na miarę i w większości udaje mi się je zrealizować. Ciekawe jakie niespodzianki przyniesie ten 2015 …
Oby tylko miłe!
Wam również życzę tylko miłych niespodzianek, spełnienia marzeń i zrealizowania planów w Nowym Roku!
Ale przedtem, oczywiście szampańskiej zabawy Sylwestrowej!
Wasza Monika
Polka w Szwecji 
Ależ pięknie. Taką zimę kocham.
Blog Moniki uwazam za glownie turystyczny. Jesli chodzi o negatywne strony zycia w Szwecji, rozumiem ze Polakowi mieszkajacemu w Polsce trudno jest doszukac sie objektywnych wiadomosci po polsku. Ale zdarzenia w meczetach nie sa tu wyjatkowe. W dzielnicach emigranckich pala sie czesto samochody, sa rozroby, strzelaniny, sa miejsca gdzie ani straz pozarna ani policja nie odwazy sie wjechac. Czasem ktos podpala szkoly, przedszkola, sa ataki na stacje policji i sadu. A nie wszyscy mieszkancy Szwecji sa Szwedami i nie wszyscy mieszkancy Szwecji sa tolerancyjni.
W ciagu tygodnia w Szwecji odnotowano trzy ataki na meczet … taki jest własnie tolerancyjny kraj? chyba ma Pani trochę wyidealizowany obraz tej niewątpliwie przyrodniczo cudownej krainy, poprzez to, że dzieki mężowi miała Pani tam ułatwiony start; to moje spostrzeżenia i proszę nie odbierać tego jako zarzutów.
Pozdrawiam.
Zapoznałam się z większościa wpisów na Twoim blogu; wciągające, czasem zabawne, czasem wzruszające, miło zatopić się marzeniami w innym świecie …
Czy mogłabyś kiedyś stworzyc listę rzeczy, które najbardziej denerwują Cię Moniko u Szwedów i w samej Szwecji oraz krótko uzasadnić? Bo czytając wszystkie wpisy to Szewcja wydaje sie być krainą mlekiem i miodem plyłącą.
dziekę
Hej Dana!
Owszem, takie można mieć wrażenie, ale ciekawość, co złego się dzieje w Szwecji i co denerwującego jest w Szwedach, można zaspokoić codziennym wydaniem wiadomości, czy zwykłą gazetą. Moim priorytetem jest pisać tak, by lektura o Szwecji była przyjemna i relaksująca. A tego miodu i mleka w Szwecji jest dość – wystarczy spojrzeć na przyrodę i naturę.
Wszystkiego słodkiego w Nowym Roku!
„KOKTAJL NA DZIEŃ DOBRY ”
A OTO PRZEPIS:
pół litra porannej rosy
parę promieni wschodzącego słońca
garść entuzjazmu
nieco uśmiechu
szczypta optymizmu
kilka kropel odwagi
łyżeczka dystansu
trochę cierpliwości
kilka dobrych słów
odrobina fantazji
ciut szaleństwa (wg uznania)
Wszystko zmiksować blenderem
Doprawić do smaku poczuciem humoru.
SMACZNEGO, DOBREGO KAŻDEGO DNIA 2015 ROKU!
JOLA Z MAZOWSZA
Pyszne!
Wczoraj u nas (Gdańsk)
wszystko sie roztopiło, po zimie ani widu, ani słychu 😦
Piękne ujęcia! Do mnie też zima przyszła późno w tym roku, a Święta były wręcz zielone. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Wzajemnie, Agnieszko!
w Trójmieście też tak jest, ale idzie odwilż i chyba już niedługo wszystko splynie 🙂
A ja życzę Pani aby w ten Nowy Rok 2015 przyniósł w Pani życiu coś co pragnie każda kobieta dziecka aby nie tylko nam Pani opowiadała o pięknych podróżach ale poświęcała czas swojego życia również dla potomstwa nie ma nic pięknego i wzruszającego jak dzieciństwo naszych dzieci ich dorastanie i słowa skierowane kocham ciebie mamo. tego życzę Pani aby oprócz kota w domu pojawiło się dziecko jego płacz uśmiech spojrzenie.Wszystkiego Najlepszego w2015 roku
Roman, masz bardzo staroswieckie poglady. Rozni ludzie maja prawo ukladac sobie zycie jak chca, a nie kazdy mysli jak ty. I przestan stalkowac.
Może się spełni?
Cudne krajobrazy 🙂 U nas sypnęło śniegiem tylko w drugi dzień świąt 🙂 Właściwie to tak by mogło zostać. Nie przepadam za nadmierną ilością śniegu, tzn. białe szaleństwo ma swój urok ale przysparza też problemy z komunikacją.
Pozwolę sobie jeszcze wyrazić swój aplauz dla kotów, które ubóstwiam. 🙂
Szczęśliwego Nowego Roku 🙂
Wzajemnie, Madziu!
Krzysiu 😉
A u nas prawie 20 stopni, a w słońcu może i więcej 🙂 Nocą temperatura spada do 3-4 stopni, a w mieszkaniu niewiele cieplej – kunmińska odmiana zimy 😉 Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
No to pogodę masz idealną!
Serdeczności noworoczne :-*
Piękna okolica. Tęsknię za Szwecją. Pozdrów ją ode mnie i koty. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i może kiedyś do zobaczenia! Ania
Jak ślicznie na spacery i bieganie! Wiele dobra w 2015 życzę i pozdrawiam bardzo ciepło
Pięknie ❤
Szczęśliwego nowego roku 🙂
Piękne okolice. No i śnieg. Przypomniałam sobie jak po takim zimowym spacerze człowiek umęczony przedzieraniem się przez śnieg wpadał do domu – pod kocyk i z lampką grzanego wina ,mmmmm.
Najlepiej do górskiej chaty 🙂
W moich dawnych polnocnych szwedzkich stronach temperatura w swieta wynosila -22 stopni. To sie nazywa prawdziwa zima i mroz! Na szczescie mroz zelzal i jest tam teraz -4.
Szczerze mowiaz to do tych siarczystych mrozow to ja nie tesknie, za to do tej puszystej bialej i slonecznej zimy owszem, tak.
Przymarzniete ptaki to przykry widok i zdarza sie niestety coraz czesciej. Wiele ptakow pozostaje na zime i przyplaca to zyciem.
Ladne zdjecia jak zwykle 🙂
u nas wieje dzis strasznie, caly snieg sie juz wytopil. Temperatura 10 stopni na PLUS!
Moniko, zycze Ci szampanskiego Sylwestra, wielu wpanialych wrazen w 2015 roku, szczescia, pomyslnosci, spelnienia marzen ale przede wszystkim zadowolenia z zycia. No i mnostwo tych MILYCH niespodzianek od zycia.
usciski
Sylwia z Norwegii
I nie wiadomo, co robić, karmić, czy nie karmić.
Piękne zdjęcia! 🙂
Gott Nytt år!
:))
dziękuję :-*
Szczęśliwego Nowego Roku 2015, u mnie mieszkam kolo Oświęcimia tez spadł śnieg i mroźno.Monia jakie kotki maja imiona?
A dziękuję, i wzajemnie 🙂
Ten po prawej, bury to Plaster (mój).
A ten po lewej biało szary, to Czaruś, (kot koleżanki zostawiony pod opieką u nas na święta).
To są życzenia tez dla męża
pięknie wygląda biała Szwecja!
Teraz po tej bieli nie ma śladu 😦